Ukoronowanie maryjnego obrazu to potwierdzenie kultu, którym jest otaczany przez wiernych. Wyraża cześć, miłość i wdzięczność wobec Boga za Jego decyzję o powstaniu sanktuarium i Maryi za Jej macierzyńska troskę nad przybywającymi do niej pielgrzymami.
„Różne ludzkie wspólnoty doświadczają macierzyńskiego królowania Maryi, które przybliża w nich królestwo Chrystusa. Owo doświadczenie łączy się z miejscami, świątyniami, obrazami. Gdy we wspólnocie ludu Bożego owo doświadczenie królowania Maryi nabierze przez wiarę pokoleń szczególnej dojrzałości, wówczas rodzi się pragnienie wyrażenia tego aktem liturgicznym. I Kościół, po stwierdzeniu słuszności tego pragnienia, dokonuje aktu”. Tymi słowami Jan Paweł II wyjaśnił sens obrzędu koronowania cudownych wizerunków Matki Bożej podczas uroczystej Mszy świętej w Częstochowie dnia 19 czerwca 1983 roku, w czasie której ukoronował cudowny obraz Matki Pokoju ze Stoczka.
Od wielu lat było gorącym pragnieniem licznych czcicieli Matki Bożej Pokoju, aby Jej słynący łaskami obraz został ukoronowany. Wiele razy takie pragnienie wyrażali też kapłani i biskupi warmińscy.
Wśród nich był bp Józef Drzazga (1965-1978), który w szczególny sposób umiłował stoczkowskie sanktuarium i bardzo mu zależało aby obraz Matki Pokoju był jak najszybciej ukoronowany i zachęcał Marianów do przygotowania sanktuarium na uroczystość koronacji. W czasie jednej ze swoich pielgrzymek do Stoczka napisał: „Oby Sanktuarium Maryjne w Stoczku promieniowało coraz bardziej czcią i miłością do Matki Bożej. Oby słynący łaskami Obraz Matki Bożej Stoczkowskiej został rychło ukoronowany koronami papieskimi” (4 VII 1976 r.).
W czasie tej wizyty poświęcił „Organy Pokoju”, które ofiarował w intencji pokoju i koronacji obrazu. „Modlimy się także o to – mówił w czasie uroczystości – ażeby obraz Matki Bożej, Matki Pokoju, został ukoronowany koronami papieskimi. Czynimy w tym względzie już teraz starania i ufamy, że znowu nastąpi wielka koronacja obrazu Matki Bożej, tu w Stoczku tak, jak była koronacja obrazów Matki Bożej w Świętej Lipce czy też Gietrzwałdzie”. Drugim wielkim orędownikiem koronacji obrazu był bp Jan Obłąk, który 20 lipca 1982 roku zapisał w „Księdze Pielgrzymów” prorocze słowa modlitwy: „Matko Pokoju, niech Twój obraz w Stoczku ukoronuje Dłoń Papieża Polaka w Częstochowie”.
W tym czasie przygotowywano pielgrzymkę Jana Pawła II do Ojczyzny w 1983 roku. Po ustaleniu programu pielgrzymki wiadomo już było, że Papież nie przyjedzie ani do Olsztyna, ani tym bardziej do Stoczka, dlatego marzenie, by osobiście ukoronował stoczkowski obraz pozostało tylko marzeniem. Jednak stało się coś niezwykłego!
Podczas obrad Konferencji Episkopatu Polski na temat papieskiej wizyty, 3 maja 1983 roku, bp Obłąk widząc zaplanowaną w programie koronacje trzech obrazów Matki Bożej w Jasnogórskim sanktuarium (miały to być obrazy z Brdowa, Lubaczowa i Zielenic), zapytał, czy byłaby możliwa także koronacja obrazu ze Stoczka. Pomysł był raczej niemożliwy do realizacji z prostego powodu: nie było przygotowanej odpowiedniej dokumentacji, a czasu było już zbyt mało. Niemniej jednak bp Obłąk napisał prośbę do Ojca Świętego, którą poparła Konferencja Episkopatu.
Prośba został przedstawiona Ojcu Świętemu 7 maja. Tak później zrelacjonował to spotkanie abp Bronisław Dąbrowski: „Ojciec Święty, mimo niezałatwienia formalności, zgodził się na koronację, motywując tym, że chodzi o cudowny obraz Najświętszej Maryi Panny Matki Pokoju, w cieniu którego cierpiał i modlił się uwięziony w Stoczku Prymas Tysiąclecia, i że o to z prostotą prosi biskup Jan Obłąk”. Wkrótce też (9 maja) z Sekretariatu Stanu nadszedł do biskupa warmińskiego list: „Ojciec Święty Jan Paweł II przychylił się do prośby Waszej Ekscelencji wyrażonej w liście z dnia 3 bm. I gotów jest dokonać koronacji Obrazu Matki Boskiej ze Stoczka Warmińskiego w dniu 19 czerwca br. Na Jasnej Górze”. W dniu 16 maja abp B. Dąbrowski poinformował o tym fakcie zarówno abp J. Obłąka, jak również ks. Eugeniusza Delikata MIC, prowincjała Marianów w Polsce.
Rozpoczęto konieczne przygotowania. Brakującą dokumentację przygotowali bp Jan Obłąk i bp Julian Wojtkowski. Przygotowaniem obrazu i nowych koron zajął się kustosz sanktuarium, ks. Eugeniusz Kamiński MIC.
Nowe korony ufundował ks. Infułat Stefan Zajkowski, kapelan w Armii Polskiej generała Andersa, a wykonali Andrzej Dec i Marek Woszczek z Warszawy.
Uroczysta koronacja odbyła się 19 czerwca 1983 roku podczas Mszy świętej na Jasnej Górze. Wzięło w niej udział kilkadziesiąt tysięcy wiernych z diecezji warmińskiej. W homilii Ojciec Święty powiedział o koronowanym obrazie ze Stoczka: „Tym aktem wyrażam dziękczynienie Matce Pokoju za trzysta z górą lat opieki nad Świętą Warmią, która na przestrzeni dziejów i zmiennych losów historii dochowała wierności Chrystusowi i Jego Kościołowi”. Wspomniał też o Stoczku jako miejscu uwięzienia ks. Kardynała Wyszyńskiego oraz jego akcie oddania się Matce Bożej, i zakończył słowami: „Wszystkich Was zawierzam Matce Pokoju”. W czasie koronacji Ojciec Święty, zobaczył różaniec-wotum na obrazie, a gdy mu powiedziano, że ofiarował go ks. Kardynał Wyszyński, podarował także od siebie różaniec i powiedział: „Wypraszajcie pokój dla całej ziemi”.
Po koronacji obraz wrócił do Stoczka i rozpoczęły się przygotowania do dziękczynnej uroczystości pokoronacyjnej, którą wyznaczono na 28 sierpnia. Uczestniczyło w niej ok. 50 tysięcy wiernych, biskupi warmińscy i także z sąsiednich diecezji, księża i siostry zakonne. Mszy świętej przewodniczył ks. abp B. Dąbrowski. Gospodarz miejsca, bp Obłąk, witając wszystkich, zwrócił uwagę, że wśród kilku znanych na Warmii, Mazurach i Powiślu obrazów Matki Bożej tylko jeden został osobiście koronowany przez Papieża – obraz Matki Pokoju ze Stoczka.
Na zakończenie uroczystości bp Obłąk zawierzył diecezję warmińską Stoczkowskiej Matce Pokoju. Papieska koronacja otworzyła nowy etap w rozwoju kultu Matki Pokoju. Wiele parafii diecezji warmińskiej przeżyło nawiedzenie kopii stoczkowskiego obrazu. Liczne kopie trafiły do kościołów w całej Polsce, a także do Watykanu, Brazylii, Rwandy, Urugwaju, Niemiec, Rosji, Białorusi, Ukrainy, Norwegii i innych krajów. Jedna z nich przyjęła parafia w Siekierkach nad Odrą, gdzie powstało Nadodrzańskie Sanktuarium Pokoju. Do 2004 roku do różnych miejsc w kraju i zagranicą powędrowało 80 kopii obrazu. Z roku na rok rośnie też ilość pielgrzymów nawiedzających Świątynię Pokoju.
Opracowanie:
Ks. Wojciech Sokołowski MIC - Kustosz Sanktuarium